„Kiedy,
modląc się, jednoczysz się z Jego miłością, Bóg sprawia, że zaczynasz Go
pragnąć, choć jednocześnie pozostajesz w swojej codziennej rzeczywistości. (…)
Wystarczy jedna sekunda, aby zwrócić się do Boga i rozwiać zwątpienie. Postępy
w modlitwie uczynisz (…) dzięki aktom wiary, nadziei i miłości. Stań
bezinteresownie przed Bogiem, nie po to, aby Go prosić, lecz po to, a On mógł
zaistnieć w tobie. Ty jesteś grzesznym człowiekiem, On – Zbawicielem! Kiedy się
modlisz – On modli się w Tobie. Ty wyznaczasz sobie cele, On je w tobie
realizuje. Kiedy jesteś tego świadom, nie ma mowy o zniechęceniu.
Wytrwaj
na drogach modlitwy, a dokonasz wielu odkryć. Przed tym, kto codziennie odkłada
wszystkie sprawy, by poświęcić pół godziny jedynie Bogu, otwiera się nowa przestrzeń
- modlitwa przynosi zawsze owoce. Czy tego nie widzisz? Wewnętrzny spokój,
zaufanie, otucha, nadzieja, spokój, radość życia, gotowość służby bliźniemu,
poczucie, że życie wieczne zaczyna się tu i teraz. Naprzód! Odwagi! Jesteś
istotą, która się staje. Podobnie, jak modlitwa.” Jacques Gauthier
Wpis: 7 listopada g. 9:50