środa, 28 października 2015

O jesiennej radości


Wracam sobie z kościoła
pełna niezwykłej radości…
Rozglądam się dokoła,
a tu wszystko radosne!
Liście znów w złotym kolorze
podskakują na wietrze -
jakże wesołym, beztroskim…
Przepychają się, tańczą,
powariowały z radości…  
Ptaki dziwnie wesołe,
wróble ćwierkają w gromadzie,
wrony też dziwnie uśmiechnięte!

Zapewniam wszystkich, którzy to czytacie,
że radość nie wybiera i wszystkim przystoi!
Do wszystkich zatem apel stosowny kieruję:
Gdy w parkach i różnych miejscach bywacie,
cieszcie się tą jesienią słoneczną i piękną!
Cieszmy się promieniami słońca!
Cieszmy się babim latem!
Bo nie wiadomo, jak długo potrwa radość
i... co będzie potem!

Wpis: 28 października g.11.40