czwartek, 8 października 2015

Mądrość człowieka płynie z krzyża (1)

Inspiracją do podjęcia zasygnalizowanego w temacie problemu stał się piękny film p. prof. Sznajdera o Bożej mądrości. W filmie została mocno podkreślona mądrość, płynąca z ksiąg Starego i Nowego Testamentu. Oglądając kolejny raz film, pomyślałam: A gdyby tak porozmawiać o mądrości  Bożej, płynącej z Krzyża? Przecież wielu świętych, wśród nich Ojciec Pio, doświadczył tej mądrości właśnie poprzez krzyż swojego życia, niosąc go dobrowolnie wraz z Chrystusem. Zatem zacznijmy rozważać temat: Mądrość człowieka płynie z krzyża.
Mówienie o krzyżu nie jest łatwe, bo zawsze jest ciężki i kojarzy się nam z najróżniejszymi przykrościami… Zadajemy sobie pytanie: Dlaczego musimy znosić aż tyle? Krzyż ma różne imiona! Niekiedy jest ciężką, nieuleczalną chorobą…
Bywa samotnością i opuszczeniem…
Życiową katastrofą, chorobą, nieszczęściem, opuszczeniem, zdradą…
Coraz częściej – nieudanym małżeństwem…
Bywa brakiem pracy i pieniędzy na podstawowe środki do życia…
Beznadziejnością życia…
Osamotnieniem po śmierci drogiej osoby…
Niezrozumieniem wśród bliskich…
Jednak nie przy ciężarze krzyża chciałabym się zatrzymać, każdy z nas bowiem doskonale zna tę wagę… Ale przy mądrości, jaką niesie! Cdn…