Gdy Pan
Jezus jest w sercu,
wszystko
wokół pięknieje…
Szarzyzna
zmienia się w błękit…
Słońce
jaskrawo złotem świeci
i
błękitu nieba kawałek odsłania…
Księżyc
słońcu nisko się kłania…
Radośnie
śpiewa kos w Małgosi ogrodzie…
I
bardziej przyjaźnie uśmiechamy się co dzień…
Szara
wstęga ulicy zdaje się srebrzysta…
Łzy są
jakby mniej słone,
krzyże
jakby lżejsze,
choć
wcale nie krótsze ani wcale mniejsze…
Ciemność
jakby jaśniejsza…
Samotność
mniej samotna…
Cierpliwość
bardziej cierpliwa,
pokora
cicha, wcale niechełpliwa…
Radość
tak przedziwnie radosna…
Bo wraz
z Jezusem w sercu gości wiosna…
Wiosna
marzeń i nowych nadziei,
co
złość w piękno i dobro przemieni…
To
wszystko Chrystus w swej miłości sprawia!
Czy cię
ta miłość nie zastanawia?
Wpis: 19 lutego g. 9:45