„Wielkie dary wymagają wielkiego pragnienia,
gdyż te, które szybko otrzymujemy, nie są przez nas tak cenione jak te długo i
tęsknie oczekiwane: „Bóg nie od razu obdarza cię, abyś nauczył się gorąco pragnąć
wielkich rzeczy. To, czego długo pragniemy, przyjmujemy z większą wdzięcznością; to, co dane jest nam szybko,
szybko może stracić wartość w naszych oczach.” (św. Augustyn)
Jak długo więc trzeba się modlić? Zawsze
– odpowiada św. Augustyn: „Nie odstępuj, póki nie otrzymasz.”
Musimy nieustannie czuwać z bronią w
ręku. W jaki sposób osiągnąć zwycięstwo? „Przez wytrwałą modlitwę.” (św. Augustyn) Wszystko zwyciężymy
z Bożą pomocą, jeżeli tylko walczyć będziemy, kierując się miłością do Pana,
który oddał za nas życie.
Jeżeli pragniemy, aby Bóg nas nie opuścił,
to nie powinniśmy nigdy zrezygnować z modlitwy o tę łaskę.
Jakże wielkim darem jest duch modlitwy,
czyli łaski modlitwy nieustannej, jakiej Bóg udziela człowiekowi. Wielki dar wytrwałości
w pewien sposób można wyprosić, modląc się. Nie wystarczy prosić o łaskę
wytrwałości jeden czy drugi raz, trzeba starać się o nią zawsze, każdego dnia,
aż do śmierci.
Ufając Bożym obietnicom, prośmy zawsze
z ufnością, nie chwiejną, lecz stałą i silną. Niech pewna będzie nasza ufność,
że On wysłuchuje, gdy Go prosimy.
Wiele razy modlimy się, lecz wydaje się,
jakby Bóg nie chciał nas wysłuchać. Nie rezygnujmy wtedy z modlitwy i wytrwajmy
w nadziei. (wybrane fragmenty z książeczki „Modlitwa – środek zbawienia” autorstwa
św. Alfonsa Marii de Liguori’ego)
Wpis: 7 sierpnia godz. 11:56