„Szczęście polega na dokładnym
oznaczeniu, co w naszym życiu ma być tą jedyną rzeczą naprawdę potrzebną i na
pogodnej rezygnacji z całej reszty. Wtedy bowiem przekonamy się, że mocą Bożego
paradoksu wraz z tą jedną rzeczą wszystko inne zostało nam przydane.
A jeśli zdobędziemy się na odwagę
wyrzeczenia się wszystkiego innego, to prawdopodobnie uda nam się osiągnąć
jedyną rzecz naprawdę potrzebną – czymkolwiek bym ona była. A wysilając się,
ażeby posiąść wszystko, z pewnością i ją także utracimy.
Szczęście nie jest sprawą intensywnego
przeżywania, ale sprawą równowagi, ładu, rytmu i harmonii.” (Thomas Merton,
którego mądrością się zachwycam.)
Wpis: 8 sierpnia godz. 11:45