Jezu,
jak sobie poradzić z pokusą? Mam wrażenie, że jestem kuszony, by ciągle robić tę
samą złą rzecz.
Czy próbowałeś powiedzieć pokusie „nie”?
Wiele
razy. Ale ona ciągle powraca. Kiedyś w końcu jej ulegnę, więc po co z nią
walczyć?
Nie możesz myśleć w ten sposób. Nie
poddawaj się. Powstrzymaj się. W końcu pokusa będzie ci dokuczała coraz mniej.
Będzie ci łatwiej, ale nadal będziesz musiał się jej opierać. Pokusa jest czymś
oczywistym. Ja także byłem kuszony, żyjąc na ziemi, choć byłem doskonały. I to
jest gwarancja, że i ty będziesz kuszony. Jeśli ulegniesz pokusie, ona
zwycięży. Jak długo będziesz się poddawał tej samej pokusie, tak długo ona będzie
powracała. Pokusa jest niczym niechciany gość. Puka do twoich drzwi i chce wejść.
„Ok – mówisz – ale to będzie ostatni raz. Nie chcę, abyś tu przychodziła.”
Zgadnij, kto pojawi się następnego dnia pod twoimi drzwiami… Musisz odprawić
pokusę sprzed twoich drzwi. Odpędź ją.
Prawdopodobnie będziesz musiał to robić wielokrotnie, ale w końcu będzie
pojawiała się coraz rzadziej.
Mogę ci pomóc. Ja pokonałem wszelkie
pokusy. Nigdy się im nie poddałem, ani razu. I żyję w tobie, by ci pomóc być silnym.
Kiedy pokusa puka do twoich drzwi, wyślij ja do Mnie, żeby jej odpowiedzieć.
Powiedz, co mówi o tym Biblia, tak jak Ja mówiłem: Napisane jest…” Kiedy jesteś
kuszony, od razu zacznij się modlić i proś Mnie, bym cię ratował. Módl się dotąd,
aż to zrobię. W końcu otrzymasz pokój. Twój Opiekun Jezus (z książki Curta Cloningera Połącz
się z Bogiem)