Idę
wraz z Tobą, Panie,
krętymi
ścieżkami życia…
Potykam
się o kamienie mych grzechów,
podążam
z trudem,
lecz
nie ustaję!
Wołam
Cię, gdy mi ciężko,
z Tobą
się smucę, z Tobą raduję;
Tobie
powierzam me troski,
z Tobą
trwam w serca ciszy.
Do
Ciebie wyciągam me ręce, gdy tonę.
Składam
me dłonie w serdecznej podzięce
za
wszystko, co zsyłasz!
Za
słońce i deszcz ulewny,
za wichry i burze srogie,
za
każdy dzień!
Za
każdą Mszę świętą!
Za
każdą spowiedź, gdy odpuszczasz grzechy!
Także
za krzyż,
który
pozwalasz nieść z Tobą!
Kocham
Cię, Jezu!
Jakkolwiek
by Cię nie nazwać,
nie zdołam
wyrazić mych uczuć!
I
ciągle będzie to mało!
I
ciągle brak słów,
by
oddać mą miłość i wdzięczność -
za
ciężki Krzyż Twój, za Twoją drogę,
bo
mogę – choć w małym stopniu
przejść
nią wraz z Tobą.
Wpis: 3 kwietnia godz. 9:30