Wprawdzie postanowienia różnego rodzaju robimy na samym początku nowego
roku, ale nigdy nie jest za późno, by dążyć do zmiany w sobie czegoś, co na tę
zmianę zasługuje, co tej zmiany potrzebuje. Na płaszczyźnie swojej postawy,
myślenia, relacji do innych ludzi! Pomocą niech nam będą słowa św. Ojca Pio,
który mówi tak: „Ten rok powinien być całkowicie poświęcony wynagradzaniu
błędów przeszłości i czynieniu dobrych postanowień na przyszłość. Niech więc
wraz z nimi idą w parze również święte działania.”
Jakże proste i jasne przesłanie! Wynagradzać błędy przeszłości! Któż ich
nie popełniał! Jedne są większe, inne mniejsze, ale zawsze wymagające przemiany! Najważniejsze w tym wszystkim jest
ich odkrycie i przyznanie się przed samym sobą, że popełniłem/popełniłam takie
błędy! To akt odwagi! Tylko pyszałek uważa, że wszystko robi bezbłędnie! Ale czy
zawsze zgodnie ze swoim sumieniem? Otwórzmy zatem swoje sumienie przed samym
sobą i przed Panem Bogiem!
Z pomocą przychodzi nam znowu św. Ojciec Pio: „Powiedzmy sobie samym z
pełnym przekonaniem prawdę: Duszo moja, zacznij dzisiaj czynić dobro. Działajmy
tak, ponieważ żyjemy w obecności Boga. Powtarzajmy sobie często: Bóg mnie
widzi. Poprzez ten sam akt, który ja czynię, On mnie widzi, a także ocenia. Postępujmy
więc tak, aby Bóg nie widział w nas nic innego, jak tylko samo dobro.”
Dodam od siebie: Czy to co robię, jak postępuję, podoba się Panu
Bogu, jest zgodne z Jego wolą, Jego przykazaniami? Udzielmy sobie sami jasnej i
przejrzystej odpowiedzi!
Wpis: 31 stycznia
godz. 9:40