środa, 5 stycznia 2022

Noworoczne postanowienia

 

Jak tylko sięgam pamięcią, na początku Nowego Roku robiłam postanowienia. I pewnie każdy z nas! Bo przecież drzemią w nas ukryte marzenia, plany, zamiary… Ważne, aby były w miarę realne i możliwe do spełnienia! Ale nie wyklucza to wcale marzeń wielkich, sięgających bardzo wysoko! Myślę, ba – jestem przekonana, że każdy homo sapiens powinien sięgać coraz wyżej i wyżej, dążyć do tego, co piękne i trudno osiągalne. Zatrzymanie się w miejscu powoduje stagnację – zarówno fizyczną, jak i umysłową, i duchową. Słowa „Ody do młodości” nic nie straciły na aktualności i nie dotyczą tylko ludzi młodych wiekiem:

„Bez serc, bez ducha, to szkieletów ludy;

Młodości! dodaj mi skrzydła!

Niech nad martwym wzlecę światem

W rajską dziedzinę ułudy:

Kędy zapał tworzy cudy,

Nowości potrząsa kwiatem

I obleka w nadziei złote malowidła.”

Interpretacja wydaje mi się zbędna, bo poeta mówi bardzo wyraźnie, wręcz krzyczy, nawołuje do uniesień, do wykrzesania w sobie zapału, nadziei!

Czytający te słowa może sobie pomyśleć, jak tu wykrzesać w sobie zapał, nadzieję, gdy wokoło tyle smutku, nieprzewidzianych zdarzeń, chorób, śmierci…

Myślę, że nikomu dzisiaj nie jest łatwo, żyjemy w trwodze o dalszy los! Trudno zdobyć się na jednoznaczną ocenę sytuacji politycznej, społecznej, gospodarczej. Nie wiemy, co nas czeka, jakie życie, jaka przyszłość!

A jednak! Nie traćmy nadziei, zapalmy ducha! Bo naszą jedyną i pewną nadzieją jest  BÓG! Trwajmy w ufności! Zawierzmy Mu swoje życie! I niech to będzie naszym postanowieniem na Nowy Rok 2022! Szczera modlitwa, zwłaszcza różańcowa, dokonuje cudów!

 

Wpis: 5 stycznia godz. 9:25