środa, 9 stycznia 2019


Nie dajmy się złej aurze! Nie pozwólmy, by nas pokonała! Wprawdzie na dworze zamiast śniegu – deszcz, zamiast słońca – granatowe chmury, mapa „biometeo” cała w kolorze czerwonym, czyli alarm, głoszący, że warunki bardzo niekorzystne! Jednak – nie traćmy ducha! Trudno wprawdzie przekonać siebie samego, że – być może – ten czas jest nam potrzebny. Od razu nasuwa się pytanie: A do czego? Jednak… mimo wszystko można zebrać się w sobie, czego życzę zarówno sobie, jak i wszystkim moim Przyjaciołom, co siedzą po drugiej stronie! Ja zabieram się do malowania. Można też napisać wiersz nostalgiczny… Ach, możliwości jest wiele, by ten czas – jednak smutny! – spędzić całkiem radośnie!

Tak na marginesie… Przypominam sobie, że szczególnym smutkiem była owiana poezja młodopolska – Kasprowicz, Przybyszewski… Czy mieli konkretne powody? Chyba nie! Oni po prostu lubili swoje smutki (często wymyślone); to była taka maniera.

Wpis: 9 stycznia godz. 13:55