Na moim stole leży drewniany talerz
piękny, rzeźbiony i bardzo stary.
Dostałam go w darze od mojej babci…
Taki ponad stuletni prezent...
Towarzyszy kolejnym pokoleniom w drodze,
która zwie się życiem…
Jest świadkiem rodzinnych historii,
rozmów toczonych przy stole,
dobrych słów, które krzepią,
dysput, dyskusji i… sporów!
Milczący świadek
śmiechów i łez,
porażek i wzlotów…
Niemy towarzysz lat „tłustych” i „chudych”…
Ten talerz – to piękna rzecz!
Pośrodku czyjaś wprawna ręka
wyrzeźbiła kłosy zboża w snop powiązane…
Obok narzędzia pracy rąk naszych praojców -
narzędzia, których już nikt dzisiaj nie pamięta…
A ponad wszystkim – oko Opatrzności
strzeże i chroni domowników…
A wokół napis – słowa Chrystusa:
Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj…
Daj nam, Panie! Niech o tym zawsze pamiętam!
Bo chleb na stole, każda jego kromka