Kontynuuję rozważania o cierpieniu. Są
jak najbardziej na czasie, bo kończy się Wielki Post, dzisiaj Niedziela Męki Pańskiej,
znana jako Niedziela Palmowa. W oczach i
sercu mamy wizerunek Pana Jezusa umęczonego do niewyobrażalnej potęgi…
O tym cierpieniu napiszę na końcu
rozważań, dzisiaj sięgnę po przykłady z Biblii.
Na początku przywołam znaną postać ze
Starego Testamentu – Hioba. Uważany jest on za symbol cierpienia
niezawinionego. Dobrze mu się wiodło, był bogaty. Posiadał liczne potomstwo.
Był człowiekiem sprawiedliwym, Bogu oddawał należną cześć. Nic mu nie brakło do
szczęścia, gdy Bóg doświadczył go wielką tragedią: został pozbawiony majątku,
zmarły mu wszystkie dzieci i dotknął go trąd. Z dala od ludzi, na stosie gnoju,
doświadczał straszliwych cierpień. Niczym sobie nie zasłużył na taką karę, był
bowiem mądrym i dobrym gospodarzem, kochającym i rozumnym ojcem oraz
człowiekiem sprawiedliwym i wielbiącym Boga.
Tragedia, jaka go dotknęła, ma wymiar
absolutnie niewyobrażalny: został doświadczony we wszystkich możliwych
dziedzinach. Jakże żałosny musiał być obraz starca, siedzącego poza miastem na
„kupie gnoju”, pozbawionego majątku, rodziny, wzgardzonego przez ludzi! A
jednak trwał w swym cierpieniu spokojnie; wobec dotkliwych nieszczęść zachował
postawę pełną godności, nie przeklinał Boga, cały czas był mu wierny i
przekonany o swej niewinności.
Ostatecznie Bóg odwraca od niego karę,
nagradza cierpliwość, przywraca mu
majątek i powtórnie obdarza licznym potomstwem.
W czym zatem należy upatrywać wartości tego
cierpienia? W spokojnym znoszeniu niezawinionych przykrości, w oczekiwaniu
łaski Boga i jego litości. Przesłanie opowieści o Hiobie wydaje się bardzo
przejrzyste: cierpliwość i pokora zostają nagrodzone! Czy można to przełożyć na
czasy współczesne? Myślę, że tak – niezależnie od tego, czy ktoś jest wierzący
czy niewierzący! Przykład Hioba uczy, że Pan Bóg w swej miłości ostatecznie odwraca
zło, nagradza cierpliwość i ufne trwanie przy Nim – Stwórcy!
Tylko… czy potrafimy tak ufnie trwać?
To pytanie stawiam również sobie!
Wpis: 28 marca godz. 19:04