Czy Pan Bóg nas rozgrzeszy…
Z uczynków niespełnionych,
Z myśli, które błądzą daleko,
Z podarowanych szans niewykorzystanych,
Z dobrych natchnień podarowanych,
Z czasu, którego zabrakło na modlitwę,
Z braku uśmiechu dla smutnych,
Ze złych słów, które się rzucało,
Z dobroci, która za mała,
Z miłości, której ciągły deficyt,
Z wrażliwości tak mało wrażliwej,
Z serca, które nieraz jak kamień,
Z młodości, której się nie doceniało
i ze starości, której się nie chciało,
Z braku wdzięczności za Boże dary,
I z ognia wiary, której płomień zbyt mały…
Takie i inne myśli snują się w głowie!
Wierzę jednak, że tylko miłością odpowiesz…
Tylko na Twoją miłość liczę, Panie!
I wyrozumiałość!
Wpis: 13 marca godz. 9:01