Począwszy od dzisiejszego dnia zaczynam pisać o świętym Józefie. Jeszcze nie wiem, na ile tekstów wystarczy mi pomysłowości, ale wiem na pewno, że ten wielki Święty zasługuje na to, by poświęcić mu więcej uwagi. Tym zapewne kierował się papież Franciszek, ustanawiając rok 2021 Rokiem Św. Józefa.
„Ewangeliści
wymieniają go zaledwie kilka razy, a jedynym przymiotnikiem, który go opisuje,
jest tu „sprawiedliwy”, czyli: uczciwy, wierny prawu i oddany Bogu. Józef z
pewnością cieszył się społecznym szacunkiem. Był odpowiedzialny, pracowity.
Opiekun Świętej Rodziny jest niedoścignionym ideałem męża i ojca. Postawa
Józefa to nie jest użalanie się nad własnym losem, a odpowiedzialna zgoda na
Boży plan i zakasanie rękawów, by wypełnić go jak najlepiej. To trudna praca
nad sobą i prawdziwe męstwo. Nieraz Józef dodawał Maryi otuchy. Na przykład
wtedy, gdy pukał od gospody do gospody w poszukiwaniu miejsca na nocleg. Nie
załamał rąk, gdy patrzył, jak ukochana żona rodzi dziecko w otoczeniu zwierząt.
Nie poddał się też, gdy Herod rozpoczął rzeź maleńkich chłopców. „Oto Anioł
Pański ukazał się Józefowi we śnie i rzekł: Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i
uchodź do Egiptu; pozostań tam, aż ci powiem; bo Herod będzie szukał
Dziecięcia, aby Je zgładzić. On wstał, wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę i udał
się do Egiptu; tam pozostał aż do śmierci Heroda” (Mt 2, 13-15).
W każdej chwili stawał na wysokości
zadania i robił wszystko, by Maryja i Jezus czuli się bezpiecznie. Ale był też
zwyczajnym ojcem: cieszył się, gdy Jezus stawiał pierwsze kroki, wyjmował mu
drzazgi z małych dłoni i pokazywał, jak nabierać wody ze studni. Dlatego dziś
za swojego patrona uważają go w Kościele katolickim wszyscy ojcowie, mężczyźni,
robotnicy i ubodzy.”(Podałam za: plus//gazetakrakowska.pl 2016)
W książce „Mistyczne miasto Boże”, w
której zostały zapisane rozmowy Matki Bożej z Marią z Agredy, Maryja ukazuje
nam św. Józefa jako człowieka nie tylko pobożnego i skromnego, ale czułego i
troskliwego małżonka i ojca, bardzo pokornego człowieka.
Ciąg
dalszy jutro. …
Wpis: 10 lutego godz. 9:01