Idzie WIOSNA, nieśmiało rozglądając się wokół…
Budzi do życia parki, ogrody i las…
Lekkim powiewem muska twarze
i szepce: czas przebudzenia, nadszedł czas!
Jeszcze w szarej sukience,
jeszcze bez wianka na głowie…
Jeszcze niepewna swego miejsca
i miejsca wśród ludzi, w ich sercach…
Wyciąga lękliwie ramiona
do Ciebie i do mnie, do wszystkich…
Przyjmijmy ją z wielką radością,
by zamieszkała wśród nas…
Wpis: 18 lutego g. 11:50