czwartek, 10 listopada 2016

Wszystko ma swój czas....

Lubię sięgać do Księgi Koheleta – jest mi bardzo potrzebna jego mądrość. Myślę, że w pewien sposób – każdemu z nas. Mędrzec zwraca naszą uwagę na niezwykle ważną sprawę, mianowicie, że wszystko, co nas spotyka, wszystko, czym żyjemy, co nas otacza, ma swoje odniesienie do Boga. A jeżeli nie ma, to właśnie tak powinno się stać! Bóg – Stwórca obdarzył świat pięknem, które nie ma sobie równych w dokonaniach ręką ludzką: „Wszystko pięknie uczynił w swoim czasie, nawet wieczność włożył w ich serca; a jednak człowiek nie może pojąć dzieła, którego dokonał Bóg od początku do końca. (…) 14. Wiem, że wszystko, cokolwiek Bóg czyni, trwa na wieki: Nic nie można do tego dodać i nic z tego ująć. (Księga Koheleta 3,1-14)
Chciałabym się zatrzymać przy innych słowach mędrca: „4.Jest czas płaczu i czas śmiechu; jest czas narzekania i czas pląsów.” Myślę, że te słowa są nam bardzo potrzebne w życiu, a teraz – w trudnym, jesiennym czasie – szczególnie! Dostatecznie dużo wybrzmiało tutaj refleksji rodzących się w kontekście odejścia naszych bliskich. Refleksje nad swoim życiem powinny nam towarzyszyć zawsze, ale czy zawsze muszą być smutne? To, co bolesne i smutne, tak trudne niekiedy do zniesienia, to, co nas przytłacza, można przecież przemienić w coś bardzo pięknego, w coś, co nas raduje. Pomaga nam w tym nasza wiara. To Pan Jezus ociera nasze łzy, pomaga się podźwignąć, pomaga trwać. To ON zsyła nam radość w różnej postaci, ale przede wszystkim – poprzez swoją obecność. Może warto zamienić pytanie, które tak często zadajemy Panu Bogu – „Dlaczego?” – na „Bądź wola Twoja” - uwierzyć Mu i pozwolić się poprowadzić. Bóg nigdy nie zostawia nas samych w naszym cierpieniu, w naszym smutku. Warto powierzyć Mu swoje życie, aby dzięki Niemu zyskać pokój serca i wewnętrzną radość. On niesie pocieszenie! Każdy z nas tęskni do radości. Ona przecież nie przysłania nam wizji nieba! Wręcz przeciwnie – to niebo nam przybliża. Radości pragniemy całym sercem.
Ona w sercu, w zbożu, w śpiewie,
Ona w splocie ludzkich rąk,
Z niej najlichszy robak czerpie,
W niej największy nieba krąg.
Wstańcie, ludzie, wstańcie wszędzie,
Ja nowinę niosę wam:
Na gwiaździstym firmamencie
Bliska radość błyszczy nam. (z „Ody do radości”)
Wpis: 10 listopada g. 10:45