środa, 2 listopada 2016

W Dzień Zaduszny…



Listopad wkroczył poważnym krokiem
do życia świata
podmuchem wiatru zgasił ciepło ludzkich serc
przemierza ulice pola parki drogi
rozsiewa smutek tęsknotę i płacz
odleciały żurawie
wczoraj widziałam ostatni klucz
co wił się po niebie

Aura jesienna i nastroje jesienne
tęsknota za słońcem lata
za radością i pogodą ducha
  
Księżyc sennie przesuwa się po niebie
zewsząd wieje smutkiem i chłodem

Samotni ludzie na cmentarzach
zapalają kaganki uczuć
by ocalić od zapomnienia radość istnienia

Spoczywajcie w pokoju
którzy już jesteście po tamtej stronie
chociaż tak daleko to jednak blisko

Zaułki naszych serc pełne dobrych wspomnień





Wpis: 2 listopada g. 9:40