Właśnie wyszło słonko na spacer po niebie,
by rzucić promienie pełne miłości,
ciepła, radości i samego dobra,
by ogrzać zbolałe serca,
zmartwiałe z zimna obojętności,
by przełamać nieśmiałości lody,
lody złości, gniewu…
Jakaż to wielka radość, jakie wielkie szczęście
zachłysnąć się słońcem!
Trwaj w moim sercu, promyku słoneczny,
promyku, co niesiesz radość i szczęście!
Promyku życzliwości i dobroci!
Nigdy nie gaśnij w moim sercu!