środa, 19 listopada 2014

Praca nad sobą?

Praca nad sobą – nad swoim charakterem, przypadłościami, przyzwyczajeniami, błędami  itp. – to trudna sprawa! Żyjemy sobie na tym świecie, często nieświadomi wszystkich niedoskonałości, bo już tak bardzo w nie wrośliśmy, że niedoskonałościami w naszym przekonaniu być przestały. A poza tym – któż chce się dobrowolnie przyznać do swoich błędów?! Na spowiedzi łatwiej powiedzieć o swoich grzechach, ale przed szerszym forum? Znacznie trudniej!

Nie do mnie należy pouczanie kogokolwiek, to tylko luźne refleksje na temat: Jak pracować nad własnym charakterem… Najlepiej chyba zacząć od zobaczenia „belki” w swoim oku, bo jakże łatwo przychodzi nam oceniać innych, widzieć ich błędy…

Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, jak pokonać swoje ułomności… Każdy ma swoją drogę – inną i niezależną. Ważne, aby na tej drodze spotkać Boga! Pan Jezus przecież tak chętnie podaje nam rękę… Wystarczy ją tylko uchwycić! Z Nim nie zgubimy azymutu! Jedynego, prawdziwego!