sobota, 24 kwietnia 2021

 

Istota, ważność i wzniosłość 

chrześcijańskiego wychowania – 

fragment encykliki Piusa XI.

"Jest to więc rzeczą najwyższej doniosłości, nie błądzić w wychowaniu, równie jak nie błądzić w dążeniu do ostatecznego celu, z którym całe dzieło wychowania ściśle i bezwzględnie jest związane. Rzeczywiście, ponieważ sztuka wychowania polega na urobieniu człowieka – jakim być powinien, jak powinien postępować w tym ziemskim życiu, żeby osiągnąć ów wzniosły cel, dla którego został stworzony, – jest jasnym, że jak nie może być prawdziwego wychowania, które by nie było całe skierowane do ostatecznego celu, tak też w obecnym porządku Opatrzności, to jest po objawieniu się nam Boga w Jednorodzonym swoim Synu, który sam tylko jest „drogą, prawdą i żywotem”, nie może być pełnego i doskonałego wychowania, jak tylko chrześcijańskie. To pokazuje najwyższą doniosłość chrześcijańskiego wychowania, nie tylko dla poszczególnych jednostek, ale także dla rodzin i dla całej ludzkiej wspólnoty, ponieważ jej doskonałość nie może nie wynikać z doskonałości tworzących ją członków. Podobnie w świetle wskazanych wyżej zasad, jasno i wyraźnie występuje, nie dająca się przewyższyć wielkość dzieła chrześcijańskiego wychowania, jako tego, które ostatecznie do tego zmierza, by zapewnić duszom wychowanków najwyższe dobro – Boga, i ludzkiej społeczności najwyższy stopień możliwego na tej ziemi dobrobytu. I to w sposób ze strony człowieka najbardziej skuteczny, przez współdziałanie z Bogiem w udoskonaleniu jednostek i całej społeczności, ponieważ wychowanie nadaje duszom najpierwszy, najsilniejszy i najbardziej trwały kierunek życia, według znanego powiedzenia Mędrca: „Młodzieniec wedle drogi swej, choćby się postarzał nie odstąpi od niej”. Słusznie przeto mówi św. Jan Chryzostom: „Cóż jest większego, jak kierować duszami, jak urabiać obyczaje młodzieży?”. Żadne jednak słowo nie wyraża tak wielkości, piękna i wzniosłości nadprzyrodzonej chrześcijańskiego wychowania, jak ten nadziemski wyraz miłości, w którym Pan Jezus utożsamiając się z dziatkami powiada: „Ktokolwiek jedno z takowych dziatek przyjmie w imię moje, mnie przyjmuje”.

 

Wpis: 24 kwietnia godz. 9:01