„Radość zmartwychwstania – to radość przezwyciężania grzechu, rozpaczy, strachu, śmierci, ostatnia nadzieja nawet dla grzesznika, który spoliczkował w sobie Jezusa i Go pogrzebał. Trzeba porządnie umrzeć i wtedy przychodzi głęboka wielkanocna radość.” Ks. Jan Twardowski
A moja
wielkanocna radość to…
Wspomnienie
najszczęśliwszych lat dzieciństwa…
To
złocista forsycja – symbol rodzącego się życia…
To
zapach wiosny w domu i ogrodzie…
To
gałązki bukszpanu na świątecznym stole…
To
dom pachnący pieczonym plackiem…
To
nasz kościół wypełniony po brzegi…
To
ciepły, przyjazny uśmiech
naszego
ks. Proboszcza do wszystkich bez wyjątku…
To
Boży entuzjazm naszych kapłanów…
To
piękny śpiew Agnieszki i Piotra oraz chórzystów…
To
CHRYSTUS – BÓG, który powstał z martwych…
To
ON ukryty w białym kawałku Chleba,
co czeka
na mnie każdego dnia,
dodaje
siły w życiowych zmaganiach…
To
wiara, że moje życie nie skończy się wraz ze śmiercią…
To
ja - napełniona Bożą mocą, miłością i pokojem…
Tą radością dzielę się z Wszystkimi, którzy czytacie moje słowa i
dodajecie otuchy, że to, co piszę, ma sens i w jakiś sposób jest potrzebne. Dziękuję!
PAN ZMARTWYCHWSTAŁ!!! Alleluja!!!
Wpis:
Wielka Sobota g. 12:00