czwartek, 29 września 2022

Pokorny wielki święty Michał Archanioł

 

Bardzo trudno sobie wyobrazić świętego Michała Archanioła jako pokorną istotę! A jednak! Dzisiaj całe Niebo świętuje jego uroczystość.

Może niełatwo nam pogodzić tę wielką postać z pokorą, znamy go przecież jako odważnego wojownika z mieczem w ręce, stojącego choćby u bram naszego parafialnego kościoła w Przeźmierowie. Wszędzie jest przedstawiany jako potężny, silny i niezwyciężony. Heros, wojownik, bohater, mężny anioł, dzielny mąż, nieustraszony rycerz… To wszystko prawda, ale… ten wielki okazał niesamowitą, po ludzku nieprawdopodobną pokorę wobec Boga – Stwórcy!

Można by sobie w tym miejscu postawić pytanie, czym jest właściwie pokora? Określeń, definicji pokory jest ogrom, ale wśród nich jedna wyróżnia się w sposób szczególny! To wypełnienie woli Bożej, zgoda na nią, podporządkowanie się woli Boga.

To stało się siłą świętego Michała Archanioła! Pokonał niecnych przeciwników, którzy sprzeniewierzyli się woli Stwórcy. Hasłem naczelnym Michała stało się przekonanie: „Któż jak Bóg!”

A ponieważ przyglądamy się świętym pokornym patronom, spójrzmy dzisiaj na Michała i… rozważmy ten aspekt pokory. Nasuwa się nieodparcie refleksja, że to właśnie ludzi pokornych Pan Jezus wywyższa, a sprzeciwia się pysze wyrażanej w różny sposób. Zróbmy sobie w sercu rachunek sumienia i baczniej niż zawsze – przyjrzyjmy się swojej pokorze…

Czy umiem i chcę przyjąć wolę Boga, wyrażoną tak jasno w Dekalogu?

Czy umiem i chcę prosić Boga o pomoc, gdy nie mogę unieść ciężaru życia, tego wszystkiego, co mnie spotyka?

Czy wszystko przypisuję sobie? Wszystkie sukcesy, osiągnięcia, dokonania?

Warto - mało! - trzeba pamiętać, że za każdym naszym sukcesem stoi Bóg – hojnie udzielający swojej pomocy. Świadomość, że nic nie mogę sam(-a) z siebie, pozwala nam trwać w pokorze – pięknej cnocie. No i we wdzięczności Stwórcy!

 

Wpis: 29 września godz. 9:00