Nie ustawiajmy ludzi pod kątem swojej
specjalizacji! (…) Jest jedna specjalizacja najważniejsza – to jest miłość, którą ma Jezus Chrystus. (…)
Czy twoja religia jest religią przepisu
– muszę to, muszę tamto… Czy to jest religia prawa, przymusu, czy to jest religia
miłości do Jezusa Chrystusa. Ideałem moralności chrześcijańskiej nie jest zachowywanie
przepisów, tylko to, że Bóg w tobie mieszka, ty żyjesz Jego życiem. (…)
Chrześcijanin to jest człowiek, który często powinien powtarzać: Jezus mi powiedział,
Jezus mówi, Jezus mnie zachęca. Chrystus chce takiego zjednoczenia z nami. (…)
My powstaliśmy w zjednoczeniu trzech osób Trójcy Świętej i ciągle tęsknimy właśnie
za Trójcą Świętą. (…)
Ludzie chcą „wejść w siebie”… Po
nieudanej próbie zjednoczenia z drugim człowiekiem poprzez opowiadanie swoich
najintymniejszych tajemnic, są rozgoryczeni. A Jezus Chrystus mówi: Ja mogę się
z tobą tak zjednoczyć, że to zjednoczenie – jedyne możliwe na ziemi - cię
spełni; osiągniesz pełnię spełnienia. Ja będę mieszkał w tobie. Nie trzeba być
mistykiem, aby doświadczyć takiego zjednoczenia. To zjednoczenie jest dostępne
dla prostych ludzi. Chrystus zamieszka w tobie, jeśli osiągniesz stopień pełnej
prawdy, jeśli zaprzestaniesz gier, jeśli zaprzestaniesz dwulicowości, jeśli zaprzestaniesz
wybielania siebie, jeśli zaprzestaniesz życia w porównywaniu siebie do innych.
Chrystus przychodzi w prawdzie. (…) Czy
ty w konfesjonale użalasz się nad sobą czy nad tym, że grzech oddalił cię od Jezusa?!
W chrześcijaństwie chodzi o zjednoczenie
z Chrystusem; oczywiście zachowywanie przepisów jest ważne, ale jako coś
wtórnego. Po co zachowujesz wszystkie przepisy, jeśli nie chcesz, aby Jezus wszedł
w twoje życie, skoro Jezus jest tylko arbitrem, sędzią, który ocenia twoje
czyny. Duch Święty ma nam to wszystko przypomnieć. (…) Przypomina nam o Krwi
Chrystusa nie na poziomie intelektu, ale na poziomie serca. Jak nam przypomni,
to wtedy mówimy: Bóg miał rację. (Ks.
Piotr Pawlukiewicz)
Wpis: 17 maja godz. 10:25