czwartek, 30 września 2021

W uroczystość św. Michała Archanioła, Gabriela i Rafała 29 września

 

Kocham św. Michała Archanioła! Towarzyszy mi wraz z moim Aniołem Stróżem każdego dnia. Skąd o tym wiem? Bo go o to proszę! Ta przyjaźń trwa od czasów moich wielokrotnych wędrówek po Rzymie, gdy z wysokości zamku (niegdyś imienia Hadriana) nazwanym na jego cześć imieniem św. Michała, spoglądał na mnie i towarzyszył, prowadził po Wiecznym Mieście. Nie byłam wyjątkiem, bo św. Michał prowadzi każdego, kto tylko go o to poprosi. A naprawdę warto, został bowiem obdarzony wielką mocą przez samego Stwórcę. Ta moc ma swe źródło u zarania tworzenia wszechświata, gdy sprzeciwił się zbuntowanemu, najpiękniejszemu z aniołów Lucyferowi i pokonał go: „I wybuchła walka w niebie: Michał i aniołowie jego stoczyli bój ze smokiem. I walczył smok i aniołowie jego, lecz nie przemógł i nie było już dla nich miejsca w niebie. I zrzucony został ogromny smok, wąż starodawny, zwany diabłem i szatanem, który zwodzi cały świat; zrzucony został na ziemię, zrzuceni też zostali z nim jego aniołowie.” (Objawienie Jana 12,7-9)

Codziennie rano zwracam się do św. Michała taką modlitwą:

Święty Michale Archaniele,

który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga

 i całkowicie oddałeś się spełnianiu 

Jego świętej woli.

Wstaw się za mną do Stwórcy,

abym dzisiaj, za Twoim przykładem,

na początku nowego dnia, otwierając się 

na działanie Ducha Świętego,

w każdej chwili oddawał się Bogu, 

wypełniając z miłością Jego świętą wolę.

Niech razem z Tobą wołam bez ustanku:

Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen