Bądź pozdrowiony święty Krzyżu,
który dźwigałeś Chrystusowe Ciało!
Krzyżu koło przydrożnej kapliczki,
Krzyżu ze szkolnej klasy,
Krzyżu, co zdobisz domowe ściany,
Krzyżu z Giewontu i z Medjugorja,
co jaśniejesz przedziwnym blaskiem…
Towarzyszu codzienności,
dni smutnych i pomyślnych…
Krzyżu, sterniku dobrych i jasnych dni…
Prowadzisz po żegludze życia…
Krzyżu smutku, udręki, przykrości,
dźwigasz me troski, cierpienie i łzy…
Krzyżu, święty znaku zbawienia,
Znaku ciszy i miłości,
Znaku nadziei…
Zawsze przychodzisz z niewiadomej strony…
I choć nieraz tak trudny do uniesienia,
wyryj w mym sercu swe święte znamię!
Bądź pozdrowiony znaku polskiej wiary!
Pomagaj strzec tego co święte!
Wskazuj drogę!
Bądź naszą siłą, oparciem,
bądź naszą nadzieją!
Wpis: 14 wrzesnia godz. 9:10
*