poniedziałek, 2 listopada 2020

 

Dzień Zaduszny…  Ileż osób powraca w pamięci… Ileż twarzy uśmiecha się do mnie z tamtego Świata… Wciąż żywi, wciąż tak bardzo bliscy sercu! W pamięci pozostały różne  sytuacje, różne zdarzenia, które minęły, a były tak piękne! Jakże chciałoby się je powtórzyć, przeżyć raz jeszcze…

Jak to dobrze, że mamy wiarę w to drugie życie – życie po drugiej stronie, bo gdyby kończyło się tutaj na ziemi, pozostałby tylko żal i pustka. Tymczasem wiemy z całą pewnością, że Bóg jest, że stworzył nie tylko to, co na ziemi i w kosmosie, ale także piękny Świat – Niebo! Ta wiara, mało – ta pewność – jest zalążkiem nadziei i ufności, że i my kiedyś dołączymy do naszych ukochanych bliskich i wraz z nimi będziemy oglądać Boga! Oby nic nie zachwiało naszej wiary!

Dzisiaj módlmy się bardzo gorliwie za tych wszystkich bliskich (i dalszych też), za ich dusze, aby jak najprędzej oczyściły się z doczesnych brudów. Możemy im bardzo pomóc, modląc się, ofiarując Komunię św., odpusty… Tak niewiele potrzeba, a one odwdzięczą się nam, same dla siebie nic już zrobić nie mogą!

Wpis: 2 listopada godz. 10:02