mój Kochany Aniele Stróżu!
Niejeden list do Ciebie pisałam…
Prosiłam, składałam dzięki, płakałam…
Dziś przywołuję te same słowa,
bo ciągle jesteś przy mnie
Chronisz, ostrzegasz i po prostu
jesteś…
Jakich słów użyć,
by wyrazić mą wdzięczność?
Za to, że jesteś,
że trwasz zawsze przy mnie,
że nigdy nie opuszczasz
mimo moich humorów,
niewierności i błędów,
mimo że nie zawsze Cię słucham
i kroczę swoją niemądrą ścieżką…
Dziękuję, że jesteś!
Dziękuję, że byłeś!
Że prowadzisz…
Że się ze mną nie nudzisz…
Że zawsze mnie chronisz…
Podpowiadasz dobre myśli…
Tyle lat już idziesz ze mną!
Dziękuję!
Kocham Cię, mój Przyjacielu!
Taki dobry, dyskretny, wierny,
niezawodny…
Powierniku mych myśli, marzeń i snów!
Towarzyszu moich modlitw!
Nie zrażaj się moją słabością,
Błędami, niewiernością…
Bądź przy mnie! I ze mną!
Po prostu bądź!
2 października g. 12:45