poniedziałek, 1 sierpnia 2016

Papież nadziei


To był czas niezwykły! Jest o tym przekonany każdy z nas – jestem tego pewna! Pan Jezus zgromadził wokół siebie setki tysięcy młodych ludzi z całego świata i miliony przed telewizorami. A Papież Franciszek stał się Jego widomym znakiem! Znakiem radosnym, pełnym Bożego majestatu, a równocześnie – tak wszystkim bliskim nam posłańcem Boga. Jego bezpośredniość i otwartość na każdego człowieka sprawiła, że nie czuliśmy żadnych barier…
To Papież codzienności, doskonale zorientowany we wszystkich problemach człowieka, w jego trudach, życiowych klęskach, ale także we wszystkich nowościach techniki; tak bardzo ubolewający nad złością ludzką, mającą swój wyraz w licznych wojnach. Odważył się nazwać obecny stan polityczny świata trzecią wojną światową, u podłoża której leży nienawiść.
Ale Franciszek – to nade wszystko Papież radości – Bożej radości. Tak bardzo ufający Bożemu Miłosierdziu i tak gorliwie zachęcający do powierzenia Mu swego życia!
Przyniósł Bożą radość i zostawił Bożą radość w naszych sercach, nadzieję, że świat można zmienić! Wystarczy zaufać Panu!

Wpis: 1 sierpnia g. 10:00