Wyzwól mnie, Panie…

Wyzwól mnie, Panie, od małostkowości!
Chroń mnie przed snobizmem i każdą jego postacią!
Broń mnie przed kłamstwem i sloganami!
Zerwij ze mnie wszystkie maski i obdarz czystą postacią!
Wyzwól mnie z naiwności, ale niech nie będę nieufnym sceptykiem…
Daj, bym nie szukał poklasku,

bym przekładał niepowodzenie nad kłamstwo,

bym był wytrwały, nie popadając w upór.
Niech będę stały, nie będąc twardym.
Naucz mnie być dobrym, nie spodziewając się wdzięczności…
Spraw, bym był uległym bez służalstwa,

bym był gorliwym, nie popadając w nerwowość.
Daj mi dar życzliwości i zrozumienia dla drugiego człowieka.
Udziel mi, Panie, większej wiedzy, ale ochraniaj mnie od błędów.
Niech poznam własne złudzenia i własne granice.
Daj mi, Boże, serce czyste, serce pokorne i silną wolę,

aby nie sprzeciwiać się i odrzucać kompromisy.
Daj mi być wiernym zobowiązaniom i dochować wierności przyjaciołom.
Niech będę wytrwały w pracy wytrwałością, której oczekujesz ode mnie.
Niech zawsze idę drogą, którą Ty mi wyznaczysz.
Daj, bym nie bał się wysiłku i umiał zachować równowagę wewnętrzną.
Niech umiem rozeznać, co od Ciebie pochodzi

i we wszystkim szukał zawsze Twojej chwały.
Pomóż mi odkryć drogi Opatrzności Twojej
i prowadź mnie do Siebie Panie. Amen

Kard. Leon Józef Suenens