środa, 27 sierpnia 2014

27 sierpnia - wspomnienie świętej Moniki

Któż z nas nie słyszał o świętej Monice – matce św. Augustyna – pełnej ufności Bogu i wiary w nawrócenie syna? Modliła się bardzo długo; niektóre źródła podają, że dziewięć lat, inne, że nawet dziewiętnaście… Jedno jest pewne, że swoją matczyną miłością i gorliwością wybłagała nawrócenie syna, którego czcimy jako wielkiego świętego.
Wiele matek modli się do św. Moniki, prosząc o wstawiennictwo za swoimi dziećmi. Kiedyś otrzymałam od przyjaciółki niewielką książeczkę zatytułowaną „Rady dla rodziców dzieci trudnych”. Zawiera ona wskazania św. Moniki, do której modliła się pewna matka, wierząc, że wstawiennictwo wielkiej świętej pomoże w nawróceniu jej dziecka. Książka jest zapisem prywatnych objawień - „rozmów” owej matki ze świętą; nie ma oficjalnego potwierdzenia Kościoła, ale – myślę – że z racji swych pobożnych wskazań – warto niektóre z nich przytoczyć. Oto kilka z nich…
„Aby ratować dusze waszych dzieci, alkoholików, narkomanów (…), obowiązkiem rodziców jest modlić się za swoje dziecko. Inaczej dziecko zejdzie na manowce w dzisiejszych czasach, bez pomocy modlitewnej nie wytrwa w dobrem! (…) Niech stroskana, zrozpaczona matka odda dziecko w ręce Matki Bożej i przez cały rok odmawia za nie Różaniec święty – część bolesną. To gwarancja wysłuchania. Różaniec święty – to najskuteczniejsza pomoc. (…) Dzieci są bardzo nieszczęśliwe i one – biedne – same nie potrafią się uwolnić od zła. Trzeba przede wszystkim ogarnąć je ogromną miłością i ciągle im przebaczać z pokorą, bo szatan bardzo boi się pokornych.
Akt oddania dzieci Matce Bożej: Matko Najświętsza, oddaję Ci wszystkie moje dzieci, weź je na własność i opiekuj się nimi do końca życia. Rób z nimi, co Ci się podoba, już od dzisiaj one są Twoje i mnie też weź na własność jako ofiarę za moje dzieci. Amen
Ten akt oddania można ponawiać bardzo często, zwłaszcza w święta Matki Bożej. Oddajcie swoje dzieci obojętnie w jakim wieku, w ręce Matki Najświętszej, bo same nie dacie rady, drogie matki!”