Dojrzałość w wierze - to umiejętność
przyjęcia swojego krzyża na barki i niesienie go jako coś wyjątkowego, co Bóg
ofiarował nam i tylko nam. Podobno Bóg ofiaruje krzyż tylko tym, których umiłował
szczególnie.
Człowiek dojrzały w wierze potrafi
rozmawiać z Bogiem nie tylko poprzez modlitwę, ale także własnymi słowami. Szczęśliwi,
którzy potrafią Boga usłyszeć w swoim sercu. Żar miłości jest ogromny i rozlewa
się na nasze ciało, duszę i umysł. Jeszcze nie osiągnęłam tego poziomu,
ale z czasem i ja usłyszę Jego głos... Beata
*
Dojrzałość
człowieka wierzącego polega na wytrwaniu przy Bogu mimo przeciwności, mimo
ataków na Kościół. Arleta, Wielka
Brytania
*
Człowiek
dojrzały – to mocny w wierze, który umacnia się łaską i częstą Komunią św. Maria, Francja
*
Dojrzałość
w wierze – to znaczy przemierzać drogą na spotkanie Boga, Boga żywego, który
jest samą miłością i czeka na każdego z nas. Sami do niczego nie dojdziemy, bo
jesteśmy słabi! Bóg o tym wie, dlatego dał nam konkretne wskazania zawarte w
Dekalogu. Mamy też sakramenty, w których szukamy wsparcia.
Wiara
wymaga nieustannej pracy nad sobą, by można stawać się świadkiem Chrystusa w
życiu codziennym. O dojrzałość trzeba się troszczyć, ciągle iść naprzód, nie
wpaść w rutynę, trwać w nieustannej modlitwie do Ducha Świętego, abyśmy
otrzymali moc z nieba.
Dojrzewanie
w wierze – to także gotowość na przyjęcie cierpienia. Jezus cierpiał, dał nam
krzyż… Wpatrujmy się w Niego i podążajmy do dojrzałości w wierze! Róża
*
Dojrzałość
w wierze – to wielka łaska. Otrzymuję ja nieustannie, ale czy jestem
dostatecznie za nią wdzięczny? Jarek,
Belgia
*
Dojrzałość
w wierze – to uznanie w pokorze wielkości Boga i swojej małości. Bez podpisu, Francja
*
Dojrzałość
w wierze – to świadectwo wiary wobec Boga i ludzi w najtrudniejszych sytuacjach
życiowych. Stanisław, Serbia
*
Dojrzałość
w wierze – to pokorne przyjmowanie woli Bożej i pewność, że ona jest najlepsza
dla człowieka. Dorota, Anglia
*
Czy
jestem dojrzały w wierze? Nie jestem! Ciągle nie jestem! Wierzę, ale trudno mi
powstać z grzechów. Olek, Niemcy
*
Myślę,
że nie można mówić o całkowitej dojrzałości w wierze, ale o nieustannym
dojrzewaniu – jako procesie, którym kieruje Duch Święty. Danuta, Norwegia
*