sobota, 2 marca 2024

Kto nam pomoże w naszych duchowych zmaganiach?

 

To pytanie nasuwa się mimo woli. Mamy bowiem świadomość, że sami w tym podążaniu do zjednoczenia z Panem Jezusem (Patrz: refleksje z poprzednich dni) nie damy rady pokonać wszystkich trudności, które będą się przed nami piętrzyły. Z pomocą zawsze przychodzi nam wielu świętych. Na pewno Matka Boża oraz nasz niestrudzony Anioł Stróż, który  czeka na nasze prośby. I św. Michał Archanioł, do którego modlimy się po każdej Mszy św.

W każdej Eucharystii kapłan wspomina także św. Józefa. To wielki święty, który – jako ziemski ojciec Jezusa - został szczodrze obdarowany przez Boga. I tu chciałabym przytoczyć jego słowa, które wypowiedział w czasie objawień Edsonowi Glauberowi, a które wydarzyły się  w Itapirandze – w Brazylii i trwały przez ponad 20 lat; zostały spisane w książce ,,Dzieło Trzech Przenajświętszych Serc”.

Oto jego obietnice: „Jeśli ktoś się odda mojemu Przeczystemu Sercu, sprawię, że jego serce będzie podobne do mojego Serca. (…) Jezus pozwala mi udzielić wielkich łask tym, którzy się do mnie uciekają, błagając o wstawiennictwo i ochronę. Ci, którzy będą mnie bardzo kochali i czcili, nigdy nie zostaną przeze mnie porzuceni ani zapomniani. Te dzieci nigdy nie zobaczą płomieni piekielnych, lecz chwałę nieba! (…)

 Jeżeli chcecie ze mną coś załatwić, pamiętajcie o chorych i konających. Zatroszczcie się o nich. Nie ma sprawy, której bym wam nie załatwił  - nie ma rzeczy niemożliwych.

Ja i moja Najświętsza Małżonka Maryja będziemy przy tych duszach w momencie ich śmierci i zaprowadzimy osobiście do chwały nieba. (…)

Nie bójcie się. Ja jestem z wami i was ochronię, całe piekło drży  na moje imię!   (…) Ci, którzy oddadzą mi się w opiekę, nie zostaną doświadczeni przez nieszczęścia, wojny, głód i choroby. Moje Serce będzie ich schronieniem przed Bożą sprawiedliwością. (…)

Wszyscy ci, którzy będą szerzyć nabożeństwo do mojego Serca i praktykują je z miłością, mogą mieć pewność, że ich imiona są w moim Sercu wyryte i zachowane, a kapłani będą mieli łaskę dotykania serc najbardziej zatwardziałych i posiądą zdolność nawracania największych grzeszników. (…)

Jezus Chrystus powiedział: „Dusze oddane mojemu Przeczystemu Ojcu Józefowi będą cieszyć się błogą wizją Trójcy Przenajświętszej i zdobędą wiedzę o Trójjedynym Bogu. Dusze te będą cieszyć się także obecnością mojej niebieskiej Matki i mojego Ojca Józefa w królestwie niebieskim.”

Oprócz orędzi św. Józefa, także Maryja i Jezus w trakcie tych objawień dają nam wskazówki, co mamy robić dla zbawienia siebie i innych,  np. Maryja nawołuje: „Musicie się nauczyć błogosławić innych z serca i  nie krytykować ich ani nie przeklinać, jeśli chcecie być pobłogosławionymi przez Boga. Boga można znaleźć w miłości, pokoju i jedności. (…) Ten, kto nie jest pokorny, nigdy nie zrozumie cudów Boga i nigdy nie będzie ze Mną doskonale zjednoczony. (…) Rodzina, która się nie modli, jest duchowo martwa i nigdy nie będzie w stanie kroczyć ścieżką Pana.”