Akceptacja, miłość, dobroć…
Wszyscy potrzebujemy akceptacji,
miłości, dobroci… Człowiek potrzebuje człowieka! Dlaczego więc tyle zła,
nienawiści… Może właśnie dlatego, że nie doświadczyliśmy miłości, mądrej
tolerancji i akceptacji?
Dobro powiela dobro. Zło też! Nawet tym
bardziej zło.
Truizmem byłoby twierdzenie, że tylko
Jezus prawdziwie nas kocha, że tylko Bóg uczy nas prawdziwej miłości. Bo w
zasadzie wszyscy to wiemy, ale… czy w to wierzymy?! Czy umiemy (i przede
wszystkim – czy chcemy?) wnieść tę prawdę w nasze życie, w naszą codzienność?
Dlaczego Bóg – samo Dobro i Miłość –
jest taki trudny do przyjęcia?!