*Niech Serce Jezusa Chrystusa stanowi
centrum wszystkich twoich pomysłów.
*Pamiętajmy, że Serce Pana Jezusa
powołało nas nie tylko dla naszego uświęcenia się, ale także dla uświęcenia
innych dusz. Jego Serce chce, abyśmy Mu pomagali w zbawianiu dusz
*Kochajmy Jezusa Chrystusa że względu
na Jego Boską wielkość, Jego potęgę w niebie i na ziemi, Jego nieskończone
zasługi, a przede wszystkim, z wdzięczności! Gdyby On, tak jak my był mniej
dobry wobec nas, gdyby był surowszy, to byśmy o wiele mniej grzeszyli! Lecz
grzech - gdy po jego popełnieniu następuje głęboki żal z powodu dopuszczenia
się go, uczciwe postanowienie niepowtarzania go, żywa świadomość wielkiej
przykrości wyrządzonej miłosierdziu Bożemu i skrucha w najzatwardzialszych
zakamarkach serca - prowadzi do wytryśnięcia palących łez żalu i miłości.
Właśnie ten grzech staje się wówczas stopniem przybliżającym nas do Chrystusa,
podnoszącym nas i prowadzącym właśnie do Niego.
*Jezus niech będzie dla ciebie - zawsze
i we wszystkim -obroną, pomocą i życiem!
*Serce naszego Boskiego Mistrza nie zna
milszego prawa niż prawo słodyczy, pokory i miłości.
*Jezu mój! Słodyczy moja! Jak mogę żyć
bez Ciebie? Jezu! Przychodź zawsze! Przyjdź! Ty sam posiądź moje serce.”
Wpis: 6 czerwca godz. 9:45