niedziela, 27 kwietnia 2014

W święto Bożego Miłosierdzia

Może zapytasz, Droga Siostro, Drogi Bracie, za co masz dziękować, skoro spotyka Cię tyle przykrości, nosisz w sobie tyle trosk i lęków, a każdy dzień przynosi smutek i ból, z którym sobie nie radzisz…
A jednak… dziękuj! Może to jest ta chwila, gdy powinieneś się nad tym głębiej zastanowić!? Rozejrzyj się dokoła… I co widzisz? Wiosna rozsiewa wokół nas tyle piękna,  budzi tyle dobrych uczuć, tyle podziwu dla Stwórcy... Mamy za co dziękować Bogu!
Pomyśl, Siostro i Bracie… Ileż dobra otrzymujemy od Boga! Spróbujmy je razem ogarnąć… Ma ono wiele imion… Nazwijmy to dobro, by uświadomić sobie, za co powinniśmy dziękować i uwielbiać Boga!
Nade wszystko za doświadczenie Bożej radości, również tej przez łzy…
Za siłę płynącą z Krzyża…
Za wiarę w moc modlitwy…
Za najcudowniejszy kontakt z Chrystusem w Komunii św.…
To Jego bliskość…
Za możność codziennego przyjmowania Go do swego serca…
Za wiarę w świętych obcowanie…
Za nieustanne pragnienie podążania za Chrystusem i Jego prawdą…
Za piękno przyrody i widzenie w niej Boga…
Za każde przyjazne drgnienie serca…