SZYMON CYRENEJCZYK POMAGA NIEŚĆ KRZYŻ JEZUSOWI
Czy jesteśmy świadomi, że Chrystus, przyjmując pomoc Cyrenejczyka, pokazał,
że pozwala nam uczestniczyć w swojej drodze ku Kalwarii? Czy jesteśmy świadomi,
że Krzyż to prezent od Chrystusa – prezent, który tak często
odrzucamy, boimy się go, nie chcemy, płaczemy, że zbyt ciężki, że zbyt mocno
przygniata do ziemi…
Zatrzymaj się przy krzyżu Chrystusa i postaw sobie pytanie…
Czy pragnę świadomie i dobrowolnie uczestniczyć w Twojej drodze krzyżowej,
Panie Jezu, mimo że to takie trudne! Cyrenejczyk wymawiał się tylko na
początku, później jednak poniósł krzyż razem z Tobą… Czy stać mnie na to samo?!
Czy mam dość odwagi, by iść razem z Tobą?! Czy jestem na to gotowa?
Czy umiem być
wdzięczna Panu Bogu? Czy dziękuję Mu za wszystkie łaski?
Za łaski i
krzyże? Bo krzyż – to też łaska, trzeba go tylko umieć odczytać…
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami!