Jakże niekiedy trudna i – wydaje się –
że prawie nieosiągalna! Zwłaszcza, gdy wszystko „pod górkę”, gdy nic się nie
układa! A jednak nie dalej, jak dzisiaj w Ewangelii, Pan Jezus mówi:
„Weźcie Moje jarzmo na siebie i uczcie
się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz
waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie.” Mt
11,28-30) Jakże trudno w to nieraz uwierzyć i przyjąć!!! Gdy wszystko się
sypie, gdy choroba doskwiera, gdy ludzie dokuczają i zewsząd czai się zło…
Znikąd ratunku, znikąd dobrego słowa, znikąd pociechy!!!
Odpowiada nam sam Chrystus: „Przyjdźcie
do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię.”
Musimy w to uwierzyć! Chcemy w to
uwierzyć!
Wpis: 13 grudnia godz. 9:45