sobota, 30 grudnia 2017

O przebaczeniu


Modlitwę Pańską, czyli „Ojcze nasz” odmawiamy codziennie. A w niej – ważne słowa: „i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”.

Koniec roku kalendarzowego skłania nas do szczególnego rachunku sumienia – rachunku, który pojedna nas z każdym człowiekiem – niezależnie od tego, jakie mam aktualnie z nim relacje. To jest właśnie ten czas, że można je naprawić i pojednać się, aby w Nowy Rok wkroczyć z czystym sumieniem, nieobciążonym żadną pretensją, żadnym żalem… Wystarczy trochę silnej woli, ale przede wszystkim – świadomości, że nasz Pan Jezus Chrystus zawsze nam przebacza – niezależnie od tego, jak wielki jest nasz grzech! Miłosierdzie Boże ma wymiar nieskończony. Wierzymy w to miłosierdzie, wierzymy w grzechów odpuszczenie, klękamy przecież przy konfesjonale – trybunale miłosierdzia. Otrzymujemy rozgrzeszenie, przebaczenie i z radością przyjmujemy Pana Jezusa do serca. Tej radości, która nie ma sobie równej, życzę zarówno sobie, jak i wszystkim Przyjaciołom, Bliskim i Dalekim – jednym słowem – każdemu!

Poniżej – fragment modlitwy przebaczenia autorstwa O. Roberta de Grandis. Warto odnaleźć całą w Internecie.

"Panie Jezu Chryste, proszę Cię dziś o tę łaskę, abym umiał przebaczyć każdemu, kto wyrządził mi krzywdę. Wiem, że chcesz obdarzyć mnie swoją mocą i łaską uzdalniającą do przebaczenia.
Wyznaję, Panie, że nie żywię żadnych urazów i żalu do Ciebie z powodu spotykających mnie trudności życiowych, ani z powodu śmierci czy chorób, które spotkały moich najbliższych. Oddaję się Tobie w duchu wiary i ufności. Wiem, że kochasz mnie bardziej niż ja sam siebie i bardziej ode mnie pragniesz mego szczęścia. Jezu, Ty jesteś Panem mego życia. Proszę, zamieszkaj w moim sercu i usuń z niego wszystko, co przeciwstawia się strumieniowi Twojej miłości. Proszę, daj mi łaskę spoczywania w Twoich ramionach. Otwórz mnie, Panie, na Twoją miłość."



Wpis: 30 grudnia godz. 14:05