niedziela, 18 września 2016

Prawdziwa wolność jest w nas

Celowo co pewien czas powtarzam (nieco zmodyfikowane) przemyślenia sprzed kilku lat, uważam bowiem, że nadal są aktualne i potrzebne do zastanowienia się. Wśród tematów ciągle aktualnych jest na pewno kwestia wolności. Zatem zapytajmy samych siebie kolejny raz: Czy jestem człowiekiem wolnym? Oto kilka pytań pomocniczych…
Czy umiem stanąć w prawdzie wobec drugiego człowieka,
wobec różnych zdarzeń
a także – wobec samego siebie?
Czy potrafię nazwać zło złem – niezależnie, kogo to dotyczy, ludzi obcych czy najbliższych?
Czy mówię prawdę, samą prawdę i tylko prawdę… lub nie mówię wcale?
Czy dostrzegam prawdę o sobie, choćby bardzo bolała?
Czy umiem dostrzec zalety w ludziach, którzy mnie ranią?
Czy wiem, gdzie jest moje miejsce w szeregu? A… jeśli wiem, czy umiem z pokorą tam stanąć?
Czy potrafię przyznać się do błędów?
Czy umiem cieszyć się z cudzych sukcesów?
Czy umiem przyjąć krytykę i rozważyć jej zasadność?
Czy mam odwagę wyrazić swoje zdanie na trudny temat?
Czy w każdej sytuacji umiem przyznać się do Boga?
Czy świadomie potrafię opowiedzieć się za Chrystusem i Jego prawami?
Być może, tych pytań jest  znacznie więcej. Ale to taki mały rachunek sumienia. Bardzo potrzebny,  (nie tylko przed spowiedzią przy konfesjonale!), by zobaczyć siebie w prawdziwym świetle – tak prawdziwie. I poczuć się wolnym! Bo prawdziwa wolność jest w nas!!! 

Wpis: 18 września g.16:40