Św. Benedykt twierdził, że absolutną
podstawą do umiłowania pokory, czyli radości doskonałej, jest Eucharystia,
nieustanne powierzanie się Bożej Opatrzności. Mamy żyć w przekonaniu, że
cokolwiek wydarzy się w naszym życiu, jest wyrazem woli Bożej.
„Jezus będzie twoją siłą i twoim
pocieszeniem.” – mówi św. O. Pio. Radość według niego ma swoje źródło w
umiłowaniu Najwyższego Dobra – którym jest sam Bóg – i towarzyszy człowiekowi
na drodze ku doskonałości, co wcale nie oznacza, że jej obecność zwalnia od
zmagań związanych z poddaniem się woli Bożej i od walki z wrogami duszy. Ojciec
Pio uczy, że do zjednoczenia z Bogiem dochodzi się poprzez radość ze łzami, a
nieocenioną pomocą w jej osiągnięciu jest posiadanie umiejętności śmiania się z
własnych słabości i niedomagań».
W liście z 14 grudnia 1919 roku
adresowanym do Erminii Gargani Ojciec Pio udzielił jej następującej rady: „Strzeż
ducha świętej radości, którą pokornie rozgłaszaj Twoimi czynami i słowami,
przynoś pocieszenie ludziom, synom Bożym, aby oni dzięki niej uwielbiali Boga,
w myśl przykazania danego nam o tym przez naszego Boskiego Mistrza”. (Źródło: Gloria.tv)
Wpis: 3 lipca g. 11:00