niedziela, 3 lipca 2016

Słońce na spacerze

Znów wyszło słonko na spacer
po błękitnym niebie…
Mrugnęło radośnie  
do mnie  i do Ciebie…
Spojrzało na nas z wielką czułością,
obdarzyło ciepłem, gorącą miłością…
Ogrzało serca na miłość oporne
i do wielkich uczuć niby niezdolne…
Ale to tylko są pozorne wrażenia,
bo któż w sercu nie tai marzenia?
Któż nie chce doświadczyć 

szczerej miłości?
Dlatego słońce śle jej promienie 

w dużej ilości!
Brzmi to pewnie naiwnie
i – być może - niezdarnie…
Ale przecież – przyznaj się! -
że chętnie byś światu całemu obwieścił,
że i w Twoim sercu tęsknota
za miłością się mieści!

Wpis: 4 lipca g. 8:30