Kiedyś usłyszałam od pewnego kapłana,
że siłą woli można pokonać swoje słabości… Czy rzeczywiście? Przynajmniej warto
się nad tym zastanowić…
Siła woli! Czy w ogóle ją mam? Czy chcę
ją mieć? A jeśli tak, to co chciałabym tą siłą woli pokonać? Jeżeli dostrzegam
w sobie tyle różnych wad, to – być może! – ta siła woli jest mi bardzo
potrzebna! Myślę, że każdemu z nas! Niezależnie od ilości posiadanych przywar! Rozważmy
to wspólnie… Pan Bóg dał nam wolną wolę, co bardzo często jest podkreślane na
kartach Biblii. Możemy Jego prawa przyjąć
lub nie, możemy wierzyć w istnienie Boga lub nie! Mamy wolną wolę! Nikt nas do
niczego nie zmusza! Nietrudno jednak zauważyć, co się dzieje w otaczającym nas
świecie, jeżeli Boże prawa zostają odrzucone!!!
Ale teraz interesuje nas siła woli…
Kontekstem jest nasze życie, nasza codzienność, w której się poruszamy…
Siłę woli można w sobie wypracować! Jest
to bardzo trudne, ale możliwe do osiągnięcia! Każdy z nas ma jakiś pomysł na
życie, prawda? Może nie do końca udaje się go przeprowadzić, bo życie samo
weryfikuje nasze zamierzenia, ale są przecież jakieś ogólne „ramy”, których się
trzymamy. Kiedyś otrzymałam od pewnej pobożnej i życiowo niezwykle mądrej osoby takie praktyczne
wskazówki w kształtowaniu swej osobowości i duchowości. Pierwsza rada – wśród dwudziestu
sześciu innych – była następująca: Wstawać codziennie o tej samej godzinie,
zaraz po obudzeniu. Pierwszą myśl oddać Maryi jako Matce: Matko, weź moje
serce, rozum, wolę, pragnienia, myśli i prowadź. (Takie codzienne wstawanie
o tej samej godzinie wczesną porą doskonale organizuje nam dzień.) Dalsze wskazania dotyczą
modlitwy, udziału we Mszy św. i naszych zachowań… Nie będę przytaczać
wszystkich wskazań, ale dodam tylko, że są bardzo pomocne w kształtowaniu siły
woli… A jak ją ćwiczyć? Można w różny sposób, na przykład poprzez odmawianie
sobie drobnych przyjemności, słodyczy, ograniczenie oglądania programu
telewizyjnego, dobrowolne podejmowanie umartwień, postów, świadomą rezygnację z …… (to już każdy z nas wie, z czego może zrezygnować)!
Osiągnięcie siły woli w drobnych sprawach pomaga pokonać znacznie trudniejsze
przeciwności, jak choćby swoje namiętności, lenistwo, nadmierne gadulstwo,
krytykanctwo, niecierpliwość, wybuchowość…
Resztę
dopiszcie sobie sami, bo każdy z nas wie najlepiej, jak bardzo jest mu
potrzebna siła woli! I w jakich sprawach…
Nie można zapomnieć
o wielkiej roli Ducha Świętego, który w dobrych zamierzeniach zawsze pomaga, bo sami
z siebie nic nie możemy osiągnąć!
Ps. Najwyższy czas,
aby napisać coś na temat wyglądu tekstu! Nie wiąże się to tematycznie z żadnym
z nich, ale dotyczy pisowni… Otóż zawsze zwracałam uwagę moim uczniom na to,
aby na końcu linijki tekstu nie zostawiali wyrazów jednoliterowych, typu: i, a,
o, u, w, z… Tymczasem w moich tekstach aż roi się od takich właśnie błędów!!!
Otóż w tym programie, w którym piszę, nie da się inaczej ustawić tekstu, mimo
że powyższe wyrazy przesuwam tabulatorem. Jeżeli ktoś mógłby mi pomóc, to
bardzo chętnie skorzystam!