piątek, 5 sierpnia 2022

 

„Miłość chroni przed wpadaniem w depresję. Jest antidotum i jest wędką, która z depresji wyciąga. Przede wszystkim muszę odkryć miłość do samego siebie, zauważać swoje dobre strony, sukcesy, piękno. Wszelkie dary, jakie otrzymałem od Pana Boga – mniej czy bardziej rozwinięte. Najłatwiej te, które już rozkwitły. Tą samą uwagą, troską, nastawieniem na zauważenie tego, co dobre, mogę obdarzać drugą osobę, wejść w relacje. Ważne, by pamiętać, że ta druga osoba może tak jak ja cierpieć i nie dostrzegać swego piękna – a ja mogę jej to pokazać Dać jej się przejrzeć w mojej życzliwości.

Nie można całe życie czekać, aż mnie ktoś pokocha, nie na tym polega to, że miłość jest lekarstwem. Trzeba samemu zacząć kochać, by doświadczyć, jak to wszystko zmienia, uzdrawia. Oczywiście nie można być w tym naiwnym. Miłość otwiera mnie na prawdę, staję się autentyczny. To weryfikuje uczucie. Poznaję siebie coraz lepiej i takim się przedstawiam, nie fałszuję siebie, bo zafałszowałbym tę relację.” (Paulina Iwińska – Biernawska, ks. Stanisław Tokarski, Sztuka pokonywania kryzysu)

 

Wpis: 5 sierpnia godz. 9:45