piątek, 12 czerwca 2020

Refleksje wokół procesji...


Czy pomyśleliście, że każda procesja ma także wymiar symboliczny? Taka właśnie myśl wpadła mi dzisiaj do głowy, a raczej do serca… Przecież to nic innego, jak podążanie za Chrystusem, wpatrywanie się w Jego Najświętsze oblicze, śpiewanie na Jego chwałę… To pójście za Nim – w szerszym wymiarze – każdego dnia, w chwilach radosnych i trudnych, ale zawsze z Nim, przy nim i za Nim!
W tym roku pandemia pozbawiła nas uczestnictwa w dużych procesjach, gdy całe wsie i miasta wyruszały w drogę, by chwalić Boga, głosić Jego chwałę. W moich rodzinnych Pniewach a także w mojej parafii przeźmierowskiej odbywają się procesje wokoło kościoła. Ale dziękujmy Opatrzności i za to, każdy z nas może bowiem odnaleźć swoje miejsce przy Panu Jezusie i wielbić Go całym sercem.
Cieszmy się że możemy przyjmować Go i udzielać gościny w swoim sercu!  


Wpis: 12 czerwca godz. 10:20