czwartek, 11 czerwca 2020

Dzisiaj wielka uroczystość! .




Dzisiaj wielka uroczystość! Wielbimy w szczególny sposób Ciało i Krew Pańską. Cóż znaczy to dla nas, chrześcijan? Przede wszystkim absolutną wiarę w żywą obecność Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie, w białym kawałku chleba, który kapłan konsekruje w czasie Przeistoczenia i która przemienia się w Najświętszą Hostię. Eucharystia to największy dar Chrystusa – znak Bożej obecności wśród nas – aż do końca świata. Dar, który umacnia, pozwala żyć wśród różnych trudów życia. To największy znak Bożej miłości!
Przypomnijmy, co o Najświętszej Eucharystii mówi św. Faustyna:
„Każdego poranku w czasie rozmyślania gotuję się do walki na cały dzień, a Komunia święta jest mi zapewnieniem, że zwyciężę, i tak bywa. Lękam się dnia, w którym nie mam Komunii świętej. Ten Chleb mocnych daje mi wszelką siłę do prowadzenia tego dzieła i mam odwagę do pełnienia wszystkiego, czego żąda Pan. Odwaga i moc, która jest we mnie, nie jest moja, ale Tego, który mieszka we mnie – taka jest Eucharystia. Jezu mój, (…) nieraz gdyby nie Eucharystia, nie miałabym odwagi iść dalej po tej drodze, którąś mi wskazał. (Dz. 91)
O Hostio święta, Tyś dla mnie w złotym kielichu zamknięta,
Bym wśród wielkiej puszczy wygnania
Przeszła czysta, niepokalana, nietknięta,
A niech to sprawi moc Twego kochania.
O Hostio święta, zamieszkaj w mej duszy,
Najczystsza Miłości serca mojego,
A jasność Twoja niech ciemności rozproszy
Ty nie odmówisz łaski dla serca pokornego.
O Hostio święta – zachwycie nieba,
Choć taisz piękność swą
I przedstawiasz mi się w okruszynie chleba,
Lecz wiara silna rozdziera zasłonę tę.”(Dz. 159)

Wpis: Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej, g. 9:01