Fascynują
nas różni ludzie – umiejętnościami, urodą, bogactwem; czytamy o nich w
kolorowych gazetach… Zachwycamy się ich życiem, osiągnięciami… I może nawet im
trochę zazdrościmy, bo przecież któż nie chce być piękny, mądry i bogaty… Ja
też podziwiam różnych ludzi, zwłaszcza tych o wielkim sercu i życiowej
mądrości… Cieszę się, że takich spotykam i najzwyczajniej od nich się uczę…
Ale…
przede wszystkim fascynuje mnie Chrystus! Coraz bardziej! Ciągle odkrywam inne
powody tej fascynacji… Nie jestem pewna, czy będę umiała to sprecyzować i ująć
w jakieś logiczne słowa… Bo logiką nie można wytłumaczyć fascynacji! Fascynacja
jest zachwytem, w odróżnieniu od egzaltacji, jest „procesem” ciągłym, który nie
wygasa, wręcz przeciwnie – wciąż jest coraz większy, szczery i bardzo radosny…
Zapytacie
zapewne, czym fascynuje mnie Chrystus… Długo by można wymieniać, ale ograniczę się
do kilku motywów… Przede wszystkim fascynuje mnie niewyobrażalnie wielką pokorą!
Bóg – Stwórca wszechświata – ukrywa się w małym kawałku Chleba, aby codziennie
być ze mną. Ta prawda ciągle mnie wzrusza i sprawia, że w sercu rodzi się
wielka wdzięczność – może nie na miarę Chrystusowej wielkości, ale na pewno
szczera…
Ciągle
jeszcze spoglądamy na żłóbek, w którym leży Boże Dziecię… Czy nie dziwi Cię ten
wyraz pokory Boga? Bo mnie bardzo! Odmawiając Różaniec, przywołuję w pamięci
różne sceny z życia Pana Jezusa i Maryi… I cóż widzę? Wielką pokorę! Nie jest
to przypadkowe! Wpatrując się w przykład postawy tych dwojga najświętszych Osób,
otrzymuję zupełnie za darmo wzór życia.
Dość
długo słowo „pokora” budziło we mnie sprzeciw i niechęć… Ale dzisiaj wiem, że
to bardzo piękna cecha, bo pokora – to nie mazgajstwo ani uległość we
wszystkim… Pokora jest radosna, bo ma swoje źródło w Bogu!
Najważniejszym
motywem pokory Boga jest oczywiście Jego miłość do człowieka. Miłość, która
nigdy nie wygasa, jest trwała! Nie zraża się moimi upadkami,
niedoskonałościami, błędami… Jest nieustanna! Kierując się wyłącznie miłością do
człowieka Pan Jezus jest nieustannie ze mną i z Tobą! Pomaga, podsuwa dobre
natchnienia w rozwiązaniu trudnych spraw… Niesie razem z nami krzyż życia… Wybacza
wszystkie grzechy… Jest tak bardzo cierpliwy i ciągle czeka ze swoją MIŁOŚCIĄ!
Czy
Ktoś o tak pięknych walorach nie powinien fascynować? Moja fascynacja Panem
Jezusem ciągle trwa…