sobota, 17 lutego 2024

Sens pełnienia woli Bożej

 

Czy zastanawialiście się kiedyś, co znaczy pełnienie woli Bożej?! Wkroczyliśmy już w czas Wielkiego Postu, zatem właśnie teraz warto sobie postawić to pytanie! Może kolejny raz, a może po raz pierwszy!

Jak trudno nam to nieraz zrozumieć, a przecież to całkiem proste. Ale i niełatwe zarazem! Mówimy nieraz, że tak gorąco się modlę w ważnych dla mnie intencjach, a modlitwy zostają jakby bez echa ze strony Pana Boga. Ja też tak mówię nieraz. Też mam swoje intencje, które - chciałabym - aby zostały wysłuchane. Najlepiej jak najszybciej, najlepiej od razu. I wtedy przychodzi mi na myśl św. Monika, matka św. Augustyna. Ona nigdy nie zwątpiła w wysłuchanie jej gorących próśb o nawrócenie syna – mimo że trwały baaaaaaaardzo długo. Wiedziała bowiem, że to, o co prosi, na pewno woli Bożej się nie sprzeciwia.

Zatem, Kochani, nie upadajmy na duchu, nie traćmy nadziei! Dzisiaj na pewno wiele matek modli się o nawrócenie swoich dzieci, bo czasy trudne, a zły duch pragnie omotać zwłaszcza młode pokolenie!

Prośmy Ducha Świętego o światło i wytrwałość w modlitwie. I – błogosławmy tych, za których się modlimy! Pan Jezus na pewno nas wysłucha – jeżeli nasze prośby są zgodne z wolą Bożą! Tym bardziej, jeżeli nasza prośba będzie poparta Różańcem – modlitwą nie do odparcia!

 

Wpis: 17 lutego godz. 10:35