piątek, 3 listopada 2023

 

Stojąc na cmentarzu, miotana podmuchami wiatru,

wpatruję się w grób rodziców, dziadków i mojego męża,

przywołuję w pamięci kochane twarze…

Sięgam pamięcią do szczęśliwych dni

dzieciństwa i młodości,

gdy byliśmy wszyscy razem…

Siadam w wyobraźni w szkolnej ławce…

Ileż miejsc opustoszało!

Przebiegam w pamięci minione lata…

Opustoszały ławki i bliskie sercu miejsca.

Tak wiele chciałoby się zmienić, naprawić…

W sercu ogromny żal, że zbyt mało było miłości,

zbyt mało odruchów serca wobec bliskich i dalszych…

Gdzie jesteście, Kochani? Wierzę, że już w niebie!

Modlę się za Was każdego dnia!

Tak wiele jeszcze chciałabym Wam powiedzieć!

Odpoczywajcie w pokoju!

 

 

Wpis: 3 listopada godz. 10:40