Nastąpił moment Komunii św. celebransów. Kiedy arcybiskup przyjął Komunię św., Matka Boża powiedziała: „Powtarzaj ze mną: »Panie, błogosław kapłanom, pomóż im, oczyść ich, kochaj ich, opiekuj się nimi i wspieraj ich swoją Miłością«”.
Ludzie zaczęli opuszczać ławki, aby przystąpić do Komunii św. Nastąpił wielki
moment spotkania. Pan powiedział do mnie: „Poczekaj chwilę, chcę, abyś coś
zobaczyła”. Wewnętrzny impuls kazał mi skierować wzrok na pewną osobę, która
wyspowiadała się przed Mszą św. Kiedy ksiądz umieścił świętą Hostię na jej
języku, błysk światła, podobnego do czystego złota, przeszedł prosto przez tę
osobę, najpierw przez jej plecy, potem otoczył ją z tyłu, następnie dookoła jej
ramion, a na końcu- głowy. Pan powiedział: „Oto jak raduję się, obejmując duszę,
która przychodzi z czystym sercem, aby mnie przyjąć”. Głos Jezusa był głosem
szczęśliwej osoby. Kiedy poszłam przyjąć Komunię św., Jezus powiedział do mnie:
„Ostatnia Wieczerza była momentem największej bliskości ze mną. W tej godzinie
miłości ustanowiłem coś, co mogło być pojęte jako największy akt obłędu w
oczach człowieka – uczyniłem siebie więźniem Miłości, ustanowiłem Eucharystię.
Chciałem pozostać z wami do końca świata, ponieważ Moja Miłość nie mogła
znieść, że zostalibyście sierotami, wy, których kocham bardziej niż własne
życie”.
Kiedy wróciłam
na swoje miejsce i uklęknęłam, Pan powiedział: „Słuchaj”. Chwilę później
usłyszałam modlitwę siedzącej przede mną kobiety, która właśnie przyjęła
Komunię św. Jezus powiedział smutnym głosem: „Zanotowałaś jej modlitwę? Ani
razu nie powiedziała, że mnie kocha. Ani razu nie podziękowała mi za dar, jaki
jej dałem, zniżając swoją Boskość do jej biednego człowieczeństwa, po to, by
przyciągnąć ją do siebie. Ani razu nie powiedziała: »dziękuję Ci, Panie«. To
była litania próśb. I tak robią prawie wszyscy, którzy przychodzą mnie przyjąć.
Umarłem z miłości i zmartwychwstałem. Z miłości czekam na każdego z was i z
miłości zostaję z wami... Ale wy nie zdajecie sobie sprawy z tego, że
potrzebuję waszej miłości. Pamiętajcie, że jestem Żebrakiem miłości w tej
wzniosłej godzinie dla duszy”. (Źródło:
Catalina Rivas „Tajemnica Mszy świętej”)
Wpis: 11 lipca godz. 10:30